poniedziałek, 29 czerwca 2015

Dary minionych epok

Ludzki organizm jest niezwykle skomplikowanym urządzeniem, w którym można znaleźć wiele niezbadanych ciekawostek. Obecna są również narządy będące pamiątką po kolejnych etapach ewolucji naszego gatunku. Jedne są bardziej przydatne w życiu codziennym, a innych nawet nie zauważamy na co dzień. Są również i takie, o których do niedawna ludzkość nie miała pojęcia.
Szósty zmysł, czyli narząd nosowo-lemieszowy, dotychczas uważano że występuje tylko u zwierząt. Służy im on bowiem do odnalezienia potencjalnego partnera. Jest to wyjątkowo czuły zmysł, który rozpoznaje zakodowane informacje zawarte w feromonach. Dzięki niemu samce orientują się, które samice poszukują partnera i vice versa. Dopiero dziesięć lat temu okazało się, że i ludzie mają ten narząd. Uważano jednak, że nie mamy z niego pożytku. Obecnie teoria ta została obalona. Okazuje się, że organ ten cały czas ciężko pracuje. Największą aktywność osiąga w obecności bezwonnych feromonów. Zatem narząd ten nie ma nic wspólnego z węchem, a jest kluczem do zawrotnej kariery feromonów.
Zęby mądrości, czyli słynne ósemki, pojawiają się u niektórych ludzi nawet po czterdziestce. Ich często nietypowe ustawienie utrudnia prawidłowe szczotkowanie zębów, co sprzyja rozwojowi próchnicy oraz innych chorób jamy ustnej. Ze względów prewencyjnych żywot ósemek jest bardzo krótki. Stomatologia często radzi w miarę wcześnie pozbywać się ich. Jednakże w ostatnim czasie coraz więcej ludzi nie ma nawet zawiązków tych zębów.
                Wyrostek robaczkowy, który wyrasta z jelita grubego, we wcześniejszych stadiach ewolucji służył do trawienia celulozy. Dziś wśród naukowców budzi całą gamę kontrowersji. Jedni uważają, że jest to organ zbędny, natomiast inni są jego zagorzałymi obrońcami. Tłumaczą, iż wyrostek jest przechowalnią  grudek chłonnych, które chronią nasz organizm przed infekcjami.
                Podobny, również kontrowersyjny  problem pojawia się wraz z obecnością trzeciego migdała. Usuwać czy nie usuwać zadają sobie „szczęśliwi” jego posiadacze. Jedni twierdzą, że w niczym nie przeszkadza, natomiast inni nakazują natychmiastowe jego usunięcie, gdyż jest siedliskiem bakterii.

                To, czy pamiątki po poprzednikach homo sapiens są potrzebne czy nie pozostaje nieodkrytą zagadką ewolucji gatunku. Pamiętajmy, że każdy organizm jest indywidualnie skonstruowany i przystosowany do życia.